W poprzednich wpisach odnosiliśmy się do kwestii pozwów kierowanych ze strony Banków przeciwko frankowiczom. Prócz Banku BPH S. A. (umowy zawarte z GE Money Bank S. A.), Banku Santander Polska S. A. jest jeszcze jeden Bank, który odznacza się szczególną aktywnością na tym polu. Tym Bankiem jest PKO BP S. A., także działający jako następca prawny Nordea Bank Polska S. A.
Skoro już wiemy, że Nordea Bank Polska S. A. (obecnie PKO BP S. A.), rzeczywiście sięga po takie środki jak pozwy przeciwko frankowiczom, w niniejszym artykule postaramy się odpowiedzieć na pytanie jakie są motywy takiego działania i co powinien zrobić frankowicz, który otrzyma pozew?
PKO BP S. A. jako następca prawny Nordea Bank Polska S. A.
Nordea Bank Polska S.A. został przejęty przez PKO Bank Polski S.A. w ramach transakcji, która została sfinalizowana 1 kwietnia 2014 roku. Połączenie prawne obu instytucji miało miejsce 31 października 2014 roku, kiedy to majątek Nordea Bank Polska został przeniesiony na PKO Bank Polski. Proces integracji zakończył się 20 kwietnia 2015 roku, po fuzji operacyjnej, która polegała na przeniesieniu danych ponad 300 tys. klientów do systemów informatycznych PKO Banku Polskiego
Po zakończeniu procesu integracji, marka Nordea Bank Polska została wycofana, a klienci przejętego banku zostali obsługiwani przez PKO Bank Polski.

Kredyt CHF z Nordea Bank – teraz PKO BP dochodzi swoich roszczeń
Nordea Bank Polska S. A., był bardzo aktywnym Bankiem na rynku kredytów hipotecznych powiązanych z walutą obcą. Wg pobieżnych danych rynkowych, takich umów mogłoby zostać zawartych przez Bank w latach 2001-2011 nawet do kilkudziesięciu tysięcy. Były wśród nich umowy zarówno denominowane jak i indeksowane do franka szwajcarskiego czy też euro.
PKO BP S. A. jako następca prawny Nordea Bank Polska S. A. jest stroną licznych postępowań sądowych dot. unieważnienia umowy kredytu frankowego.
Pomimo licznych wyroków TSUE, korzystnych dla kredytobiorców oraz praktyki sądowej, którą można określić jako ugruntowaną i zmierzającą do stwierdzania unieważnienia umowy kredytu, PKO BP S. A. nie pozostaje bierny. Podobnie jak opisane powyżej Banki, podejmuje działania mające na celu nie tyle odwrócenie biegu wydarzeń, co opóźnienie ich w czasie lub po prostu zminimalizowanie strat – w tym także poprzez składanie pozwów przeciwko kredytobiorcom.
W praktyce oznacza to, że nawet jeśli frankowicz wygrał sprawę sądową, bank może skierować pozew zwrotny. Często dotyczy to przypadków, w których kredytobiorca już wcześniej wystąpił z pozwem o unieważnienie swojej umowy kredytowej także, gdy zdążył już spłacił kredyt frankowy.
Co zawierają pozwy składane przez PKO BP S. A. (dawny Nordea Bank Polska S. A.)?
Bank PKO BP S.A. przeszedł sporą metamorfozę na przestrzeni ostatnich lat w zakresie konstruowania własnych żądań względem frankowiczów. Pierwsze pozwy Banku obejmowały zarówno zwrot kapitału, ale także żądania akcesoryjne. W tym obejmujące kwoty przekraczające nominalny kapitał kredytu, które miały stanowić „wynagrodzenie” za korzystanie z pieniędzy banku. A zawierały bardzo różnorodną nazwę taką jak: wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału, wynagrodzenie waloryzacyjne.
W chwili obecnej jednak, Bank na bazie przegrywanych spraw sądowych, ale także, przez wzgląd na kolejne orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zaczął odstępować od takich żądań. Warto z tego miejsca odwołać się do wyroku TSUE z 15 czerwca 2023 r. (C-520/21), gdzie Trybunał wskazał, że bank nie ma prawa żądać czegokolwiek więcej ponad zwrot kapitału wypłaconego w ramach nieważnej umowy. Próby egzekwowania dodatkowych kwot są więc sprzeczne z unijnymi przepisami ochrony konsumentów.
Tym samym na ten moment, Bank PKO BP S. A. najczęściej w swoich pozwach ogranicza się do domagania się od frankowiczów zwrotu nominalnej wartości kredytu.

Dlaczego bank pozywa frankowiczów?
Trudno wypowiadać się za drugą stronę sporu i zachodzić co leży u podstaw takiego a nie innego działania. Natomiast, można spróbować wskazać na kilka powodów, dla których Bank PKO BP S. A. konstruuje własne pozwy przeciwko frankowiczom, w tym:
- Przerwanie biegu przedawnienia roszczeń
Banki, mając świadomość, że kredytobiorcy coraz częściej wygrywają w sądach, chcą zabezpieczyć swoje roszczenia. Składając pozew, przerywają bieg terminu przedawnienia i mogą w przyszłości próbować odzyskać pieniądze, nawet jeśli umowa została unieważniona.
- Wywieranie presji na kredytobiorców
Pozew ze strony banku może być narzędziem nacisku – celem jest zniechęcenie frankowiczów do prowadzenia sporów. Część osób pod wpływem strachu lub braku wiedzy prawnej może zrezygnować z dochodzenia swoich praw lub zgodzić się na ugodę z bankiem, która często bywa niekorzystna.
- Próba odzyskania kapitału po przegranej sprawie
U podstaw takiego działania leży teoria dwóch kondykcji, która bliżej została opisana w jednym z poprzednich artykułów.
Co robić, gdy frankowicz otrzyma pozew od PKO BP?
Otrzymanie pozwu od banku może być szokujące, ale nie należy wpadać w panikę. Istnieje kilka kluczowych kroków, które warto podjąć:
- Nie ignoruj pozwu
Od momentu doręczenia przesyłki z sądu biegnie termin na odpowiedź – może to być 14, 30 dni. Lub 1 albo 2 miesiące. Istotne jest jednak podjęcie konkretnych kroków w zawitym terminie sądowym. Zachowanie koperty z datą nadania może mieć kluczowe znaczenie.
- Zgłoś się do prawnika
Kancelaria Behrendt i Wspólnicy działająca na terenie Trójmiasta, Bydgoszczy oraz Torunia pomoże przygotować skuteczną odpowiedź na pozew oraz opracują strategię obrony.
W odpowiedzi na pozew, możliwe jest zgłoszenie tzw. zarzutu potrącenia, który może zniweczyć roszczenia banku.
- Przeanalizuj umowę kredytową
W każdej konfiguracji warto przekazać własną umowę kredytu do analizy specjalistom. Także w ramach działań uprzedzających. Może się okazać, że umowa kredytu zawiera zapisy abuzywne, które mogą stanowić podstawę do unieważnienia umowy frankowej.

Podsumowanie: Frankowicze nie są bezbronni
Pozwy składane przez PKO BP S. A. jako następca Nordea Bank Polska S. A., nie są czymś wyjątkowym. To element szerszej strategii banków, które próbują ograniczyć swoje straty i odzyskać część środków, mimo przegranych spraw.
Nie zmieniając one okoliczności, iż dzięki licznym orzeczeniom sądowym i wsparciu doświadczonych prawników, frankowicze mają dziś więcej narzędzi niż kiedykolwiek wcześniej, by dochodzić swoich praw.
Jeśli masz kredyt we frankach, nie czekaj na pozew – skontaktuj się z Kancelarią Behrendt i Wspólnicy, która przeprowadzi analizę Twojej umowy i doradzi przyjęcie najlepszego rozwiązania, patrząc z perspektywy kredytobiorcy, nie zaś Banku.