Problem z kredytami frankowymi polega na tym, że banki zawierały w umowach niedozwolone klauzule. Pozwalały one im samodzielnie ustalać kurs franka. Kredytobiorcy nie byli należycie poinformowani o ryzyku, co sprawiło, że umowy te często okazują się nieuczciwe. W poniższym artykule tłumaczymy, jak frankowicze mogą rozwiązać problem ze swoim wadliwym kredytem.

Dlaczego dyskutuje się o sprawach o kredyt frankowy?

Temat unieważnienia kredytów CHF często wywołuje społeczną dyskusję. Nie tylko wśród prawników i samych frankowiczów, ale również wśród osób, które w ogóle nie są skorelowane z żadną ze stron. Wydaje się, że na temat spraw frankowych powiedziano już wszystko. Orzecznictwo krajowe i europejskie zazwyczaj przyznaje rację frankowiczom. Nic bardziej mylnego. O ile osoby, które nie posiadają zobowiązania wyrażonego w CHF względem banku i mogą nie wiedzieć „o co im chodzi z tymi frankami”, to również istnieje grupa frankowiczów, którzy mają kredyt CHF, spłacają, wiedzą, że być może „coś jest nie tak” z kredytem CHF, ale nie wiedzą co.

Kiedy kredyty frankowe zyskały największą popularność i dlaczego?

Największa popularność kredytów powiązanych z frankiem szwajcarskim przypada na początek XXI wieku. Kulminacyjnym wydarzeniem było wstąpienie Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku. Właśnie ten moment w historii zachęcił niejako zagranicznych inwestorów do ulokowania swojego kapitału w Polsce. Najwięcej frankowiczów zawarło umowę kredytu CHF w latach 2004–2008. Wówczas frank postrzegany był jako stabilna i pewna waluta, z którą „nic złego nie wydarzy się w przyszłości”. Wielu kredytobiorców zaufało bankom i podpisało umowy kredytowe w CHF.

Wejście do budynku banku

Wówczas dominowały dwa nurty:

  • Przyszły kredytobiorca nie posiadał możliwości zaciągnięcia zobowiązania w walucie polskich złotych. Albowiem nie posiadał wystarczającej zdolności kredytowej. Wówczas oferta na umowę kredytu hipotecznego powiązanego z walutą CHF była jedyną dostępną ofertą dla kredytobiorcy.
  • Przyszły kredytobiorca posiadał zdolność kredytową w polskich złotych, jak i we franku szwajcarskim. Wówczas oferta kredytu w CHF była przestawiana jako atrakcyjniejsza, z niższą ratą i oprocentowaniem.

To właśnie powyższe sytuacje zdecydowały, że frankowicze podpisali umowę kredytu CHF. Nadto, jak wynika z prowadzonych przez kancelarie frankowych postępowań – banki zapewniały frankowiczów o stabilności waluty CHF, nie pouczając o ryzykach związanych z zaciągnięciem zobowiązania powiązanego z walutą obca. Zmiana nastąpiła w momencie silnego kryzysu ekonomicznego, który miał miejsce w 2008 roku. Wówczas raty kredytów frankowych zaczęły sukcesywnie rosnąć.

Na czym polega problem z umowami kredytów frankowych (CHF)?

To właśnie moment, kiedy zapewnienia o stabilności waluty okazały się nie mieć pokrycia w rzeczywistości okazały się punktem zwrotnym dla wielu frankowiczów. Na światło dzienne zaczęły wychodzić wady umów kredytu CHF. „Afera frankowa”, którą tak opisują banki w swoich publikacjach, opiera się na tym, że banki w swoich umowach kredytowych zawierały klauzule niedozwolone, na podstawie których pobierano ratę kredytu w polskich złotych, która przeliczana była na podstawie kursu kupna narzuconego właśnie przez bank.

Frankowicze zauważyli, że raty kredytu CHF rosną, a ich zadłużenie wobec banku zwiększa się. Tym samym wzrost franka szwajcarskiego doprowadził do tego, że frankowicze musieli oddać do banku większą kwotę aniżeli pożyczyli. Frankowicze tak naprawdę nie wiedzieli jaką rolę pełnił frank szwajcarski w ich umowie.

Wbrew temu co niekiedy w postępowaniach sądowych starają się wykazać banki to istota spraw frankowych nie polega na tym, że frankowicze czują się pokrzywdzeni wzrostem kursu franka szwajcarskiego.  Problem z kredytami umów CHF polega na tym, że takie umowy zawierają nieuczciwe postanowienia umowne tzw. klauzule abuzywne skupiające się na tym, że bank miał możliwość dowolnego określania kursu waluty w tworzonych przez siebie tabelach kursowych. Kredytobiorcy nie mieli żadnego wpływu na treść zawartej umowy. To bank konstruował umowę kredytu CHF w ten sposób, aby zarabiać na ukrytej marży, a wzrost kursu CHF jedynie pokazał nieuczciwość. Oprócz odsetek, które już stanowiło wynagrodzenie banku, bank szukał dodatkowego zarobku na kredytobiorcach. W efekcie bank decydował o wysokości zobowiązania, korzystając z własnych, nieobiektywnych kursów. Instytucje bankowe w zawartych z frankowiczami umowach nierównomiernie rozłożyły ryzyko kursowe między stronami, bowiem całe ryzyko zostało przerzucone na słabszą stronę umowę tj. kredytobiorcę. Umowy kredytu CHF godzą również w zasady współżycia społecznego.

Czego frankowicze mogą żądać w postępowaniu sądowym?

Wielu frankowiczów w dalszym ciągu realizuje swoje zobowiązanie kredytu CHF. Ale być może nie powinni. Na początku umowę kredytu CHF powinna przeanalizować kancelaria specjalizująca się w unieważnianiu takich zobowiązań. Do analizy potrzebne są wszystkie dokumenty związane z kredytem CHF takie jak: umowa kredytu, aneksy o ile zostały zawarte, zaświadczenia z banku, harmonogram spłaty. W oparciu o tak przestawioną dokumentację bankową kancelaria frankowa jest w stanie skonstruować żądania frankowicza:

  • roszczenie o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego między stronami oraz o zapłatę wszystkich wpłaconych rat kapitałowo – odsetkowych do banku oraz innych opłat jeżeli zostały pobrane przez bank – dotyczy to kredytów, które jeszcze nie zostały spłacone,
  • roszczenie o zapłatę – żądanie zwrotu wszystkich wpłaconych rat kapitałowo – odsetkowych do banku oraz innych opłat jeżeli zostały pobrane przez bank – dotyczy to kredytów, które zostały już spłacone.
Prawnik tłumaczący konsekwencje klauzul abuzywnych

Zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku Sąd przeprowadza postępowanie dowodowe i bada czy zawarta umowa kredytu CHF zawiera niedozwolone postanowienia umowne. Postępowanie sądowe może być długotrwałe. Wpływ na powyższe ma wiele składowych takich jak np. obłożenie danego Sądu czy wybór odpowiedniej kancelarii frankowej, która posiada doświadczenie w sprawach frankowych. Na czas postępowania można złożyć wniosek o zabezpieczenie roszczenia i wstrzymanie płatności rat. Dzięki temu frankowicz przez czas trwania postępowania nie będzie zobowiązany do spłaty rat na rzecz banku (o ile taki wniosek zostanie pozytywnie rozpatrzony przez Sąd).

Walka z nieuczciwą instytucją bankową – kancelaria frankowa w Gdańsku

Kredyty frankowe zmieniły życie wielu kredytobiorców. Ciągły wzrost franka, niepewność związana z realizacją zobowiązania, przełożenie całego ryzyka kursowego na kredytobiorców wpłynęło nie tylko na sytuacje ekonomiczną frankowiczów, ale również na ich życie rodzinnie. Choć tysiące frankowiczów już zdecydowało się na walkę z bankiem, wielu wciąż się waha. Nie ma jednak na co czekać, ponieważ jak pokazuje prokonsumenckie orzecznictwo, Sądy przyznają rację kredytobiorcom i unieważniają umowy kredytów CHF.

Kancelaria Behrendt i Wspólnicy z Gdańska ma doświadczenie w unieważnianiu kredytów CHF. Oferujemy:

Jesteśmy doświadczoną Kancelarią frankową – warto nam zaufać.

FAQ – kredyt we frankach o co chodzi

Kredyt we frankach – o co chodzi w sporach sądowych?

Spory sądowe dotyczące kredytów frankowych (CHF) koncentrują się na tym, że banki stosowały w umowach tzw. klauzule abuzywne (niedozwolone postanowienia umowne). Klauzule te dawały bankom prawo do jednostronnego i dowolnego ustalania kursu franka szwajcarskiego, po którym przeliczana była rata i kwota zadłużenia. To w efekcie przerzucało całe ryzyko kursowe na kredytobiorcę i było uznawane za nieuczciwe, stąd sądy często decydują o unieważnieniu całej umowy.

Czy każdy kredyt we frankach można unieważnić?

Nie ma automatycznego unieważnienia, ale zdecydowana większość umów kredytów frankowych zawartych w latach 2004-2008 zawiera wadliwe postanowienia. Ostateczna decyzja zależy od indywidualnej analizy Twojej umowy kredytowej i pozytywnej weryfikacji przez sąd. Kancelaria specjalizująca się w sprawach frankowych powinna bezpłatnie sprawdzić Twoją dokumentację.

Ile można zyskać na unieważnieniu kredytu we frankach?

Korzyści są zazwyczaj znaczące. Po unieważnieniu umowy uważa się ją za niezawartą, co oznacza, że:

  1. Bank i kredytobiorca muszą zwrócić sobie wzajemnie wpłacone kwoty (bank zwraca wszystkie raty i opłaty, kredytobiorca zwraca nominalną kwotę kapitału).
  2. Jeśli spłaciłeś już więcej niż pożyczyłeś, odzyskasz nadpłatę.
  3. Twoja hipoteka na nieruchomości zostaje usunięta.
  4. Jesteś wolny od dalszych zobowiązań wobec banku.

Co to jest wniosek o zabezpieczenie roszczenia?

Wniosek o zabezpieczenie roszczenia to narzędzie w trakcie procesu sądowego, które pozwala na wstrzymanie płatności bieżących rat kredytu do czasu wydania prawomocnego wyroku. Jeśli sąd pozytywnie rozpatrzy ten wniosek, frankowicz nie musi spłacać kolejnych rat, co jest natychmiastową ulgą finansową.

Materiał informacyjny przygotowany przez zespół radców prawnych i adwokatów specjalizujących się w sprawach frankowych.

author avatar
Redakcja Kancelarii